54 metrowe mieszkanie na warszawskim Gocławiu zostało
zaprojektowane tak, aby spełnić potrzeby Właścicielki pod względem
funkcjonalnym nie zapominając o estetyce. Ściany w całym mieszkaniu pomalowano w odcieniu złamanej bieli, która powiększa przestrzeń. W
holu, na wprost wejścia postawiono ławeczkę, która jest pięknym i
zarazem funkcjonalnym meblem. Obok niej umieszczono szafę na buty. Przechodząc
dalej, obok wejścia do salonu powieszono lustro w okrągłej ramie, w
którym odbija się ściana z TV pomalowana w srebrnym kolorze ramy lustra.
Salon i kuchnię oddzielono murkiem z kwiatami, do którego od strony
kuchni dostawiono stół z dwoma krzesłami. Sypialnię tworzy duże,
tapicerowane łóżko za którego wezgłowiem została wykonana dekoracyjna
ściana z ukrytymi taśmami ledowymi podświetlającymi dekorację od góry i
dołu. Rzadkim rozwiązaniem w mieszkaniach o takim metrażu jest okno w
łazience, tutaj stało się atutem ponieważ światło wpadające przez nie co rano rozświetlana mozaikę w kolorze złotym, srebrnym i czarnym. Charakterystycznym akcentem mieszaknia jest wisząca w korytarzu gablota z kolekcją naparstków, które Właścicielka zbiera od lat.