Celem projektu wnętrza, było zbudowanie ciepłego mieszkania, które choć nie jest przeznaczone dla samej inwestorki, to dla przyszłego najemcy będzie ciepłym, prawdziwym domem. Smaczne detale, dobre materiały i racjonalny budżet – tego oczekiwała właścicielka. I to dostała. Proste, ale nie banalne zestawienia barw. Czytelne dominanty w każdym pokoju. Dużo naturalnych materiałów. I światło. MNÓSTWO NATURALNEGO ŚWIATŁA. Ponadczasowo i klasycznie. To były założenia i taki był cel.

Chcieliśmy oddać przyszłym najemcom mieszkanie gotowe, pełnowartościowe, soczyście domowe, ale jednocześnie umożliwić dodanie swojego akcentu, swobodne przejęcie terytorium. Wystrój wnętrza jest więc wdzięcznym i chłonnym tłem dla późniejszych detali: książek, zdjęć i innych indywidualnych detali. Połączenie ciepłej, tradycyjnej atmosfery kamienicy, ubranej w unowocześnioną, świeżą, bezpretensjonalną formę. Duży nacisk stawiamy na elementy z duszą – niezależnie od stylu w jakim budowane jest wnętrze, lubimy znaleźć miejsce dla przedmiotów, które mają w sobie jakąś historię lub faktyczną sentymentalną wartość. I podkreślić je. Stąd biblioteczka w salonie, lustro w łazience czy biuro z fotelem w sypialni. Meble projektowane przez nas i materiały w całym mieszkaniu dobrane były tak, by podkreślać wybrane przez inwestorkę skarby i dodawać im wartości tłem, kontrastem, spójnością.