Salon z kominkiem, jadalnią i kuchnią w pięknej rezydencji. Dla właścicieli najważniejsze było to, aby strefa dzienna była przestrzenna ale zarazem bardzo przytulna. Dominującym kolorem jest szarość przełamana bielą i… pomarańczą. Mnogość elementów dekoracyjnych sprawia, że wnętrze nie jest banalne a wręcz przeciwnie- łączy w sobie styl kolonialny, eklektyczny, nowoczesny, klasyczny jak i minimalistyczny.