Często są mdłe, zatłoczone i nijakie, ale zdarzają się też inspirujące i niezapomniane. Jednak tylko garstka z nich to prawdziwe perełki designu. Zapierające dech Nothing z Amsterdamu z pewnością pasuje do tej ostatniej kategorii. O czym mowa?
Ekologia z designem tworzy bardzo zgrany duet, a design ekologiczny to nieprzerwanie gorący trend. Młodzi twórcy w coraz większym stopniu stawiają na powiązanie designu z ochroną środowiska. A wszystko to za sprawą rosnącej świadomości – przede wszystkim naszej, konsumentów. Czym tak naprawdę jest ekodesign? To przede wszystkim ukłon w kierunku natury i wyraz naszego szacunku dla ekologii. Beże, brązy i szarości, a także niezastąpiona biel to kolory, które doskonale sprawdzą się w ekownętrzu czerpiącym ze stylistyki naturalnej. Styl ekologiczny jest absolutnie ponadczasowy, a przy tym niezobowiązujący. Może to być pełna moderna, klimat rustykalny, ale również zwariowany eklektyzm. Ważnym elementem stylu ekologicznego jest przywracanie do życia zużytych i wyrzuconych przedmiotów. Młodzi designerzy prześcigają się w pomysłach, jak zachwycić tym, co już znamy. Ma być świadomie i naturalnie.
Zielone miejsca pracy
Dobre praktyki ekologiczne powinny stawać się dla firmy codziennym rytuałem. Bycie ekologicznym w biurze nie łączy się tylko z używaniem papieru z recyklingu czy z rewolucją w obiegu dokumentów przez zastąpienie papierowych – elektronicznymi. Jak śpiewała Anna Jantar, najtrudniejszy pierwszy krok, potem łatwo… Pierwszy krok możemy zrobić, zmieniając czcionkę. Jak dowiedli naukowcy z Uniwersytetu Wisconsin – Green Bay, zmiana domyślnej czcionki z Ariala lub Times New Roman na Century Gothic pozwala zaoszczędzić aż 30 procent tuszu do drukarki. Uniwersytet Wisconsin zmienił domyślne fonty zaraz po tym odkryciu – m.in. we wzorcach swoich oficjalnych dokumentów. Zrealizowano to w ramach pięcioletniego planu „Bardziej Zielonego Uniwersytetu”. Jak się później okazało, ze zmian zadowoleni byli nie tylko przedstawiciele uczelni, ale przede wszystkim dyrektor finansowy.
Między pracą a wypoczynkiem
Otwarta, przestronna, zapewniająca równowagę między pracą a wypoczynkiem – tylko w takiej przestrzeni efektywność pracowników może być na najwyższym poziomie. W ten trend projektowania biur wpisuje się marka Ziperall z siedzibą w Sztokholmie – producent modnych jednoczęściowych dresów, na punkcie których oszalał cały świat. Sposób urządzenia przestrzeni do pracy oddaje filozofię firmy, która stawia na kreatywność i dobrą atmosferę w miejscu pracy. Na środku otwartej przestrzeni biurowej umieszczono specjalnie zaprojektowaną „strefę chill”, w której młodzi pracownicy mogą regenerować siły. W biurze znajduje się także miejsce do spożywania wspólnych posiłków, które stały się już tradycją. Dodatkowym smaczkiem jest pokój gier, w którym znajduje się m.in. stół bilardowy a także wspomnienie z dziecięcych lat – playstation.
Nuda to nie my!
mode:lina to młoda poznańska pracownia założona trzy lata temu przez Pawła Garusa i Jerzego Woźniaka, projektująca zarówno dla klientów indywidualnych, jak i deweloperów. Oprócz budynków mode:lina projektuje również wnętrza oraz produkty. Zaledwie 25 m² siedziby poznańskiej pracowni mieści się w Starej Drukarni. Sami architekci mówią: Nasze biuro jest spełnieniem naszych dziecięcych marzeń, kiedy każdy chciał mieć swoją „bazę’. Ten dziecięcy pierwiastek sprawia, że przebywanie w biurze mode:liny staje się po części zabawą – taka też ma być nasza praca. Ma sprawiać nam dziecięcą radość, bo tylko wtedy mamy pewność, że powstanie coś nowego i ciekawego. Pracownia, szukając idealnego miejsca, starała się zaspokoić główne potrzeby swoich pracowników, tym samym stworzyć m.in. przestrzeń do przeprowadzania burzy mózgów, a także zaaranżować mniejsze powierzchnie umożliwiające koncentrację przy samodzielnej pracy. Dzięki wysokiemu pomieszczeniu wszystkie stanowiska pracy zostały zamknięte w drewnianym pudełku kryjącym antresolę, która mieści sześć stanowisk, zintegrowane oświetlenie, ukryte przechowalnie oraz okablowanie. Tym sposobem z 25 m² powstało 35 m² czystej kreacji oraz wymiany myśli. Pamiętajmy, że ekologia to nie tylko trend czy konieczność, jeśli chcemy myśleć z szacunkiem o sobie i środowisku. Ekologia jest przede wszystkim opłacalna. Zmieniając funkcjonowanie firmy na bardziej ekologiczne, można zaoszczędzić naprawdę sporo pieniędzy. Nie wspominając o dobrym wizerunku firmy i świetnym samopoczuciu pracowników.